Jak szybko rosną ceny mieszkań

Czy rosnące ceny mieszkań mogą być zdaniem deweloperów przyczyną lekkiego spadku popytu na rynku? Jaki jest powód mniejszego zainteresowania zakupem lokali w ostatnim czasie? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl
Rafał Zdebski, dyrektor handlowy Inpro S.A.
Ceny mieszkań idą w górę i daje się to zauważyć szczególnie w Gdańsku, gdzie mamy do czynienia z dwucyfrowym wzrostem stawek na przestrzeni kilku ostatnich lat. Przyczyn rynkowej stagnacji można się dopatrywać jednak nie tylko w podwyżkach cen. Przestój z pewnością jest spowodowany także m.in. zakończeniem programu Mieszkanie dla Młodych oraz wzrostem wysokości wymaganego wkładu własnego przy zakupie mieszkań. Warto również nadmienić, że sytuacja nie odnosi się do wszystkich podmiotów działających na rynku. W przypadku naszej oferty nie zaobserwowaliśmy spadku zainteresowania ze strony klientów, co potwierdzają nasze wyniki sprzedażowe.
Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
Ceny mieszkań osiągają w ostatnim czasie coraz wyższy poziom. Niektórzy klienci z uwagą przyglądają się aktualnej sytuacji na rynku. Większość nabywców ma jednak świadomość, że wzrost cen nie wynika z dużego popytu, ale z wyższych kosztów realizacji projektów, a to oznacza, że taniej nie będzie. W naszej ofercie można znaleźć jeszcze m.in. gotowe mieszkania w osiedlu Zielona Dolina II, w którym ceny pochodzą ze starego portfolio.
Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.
Porównując sprzedaż mieszkań w drugim kwartale br. do sprzedaży w pierwszych trzech miesiącach tego roku, w największych miastach odnotowany został spadek sprzedaży średnio o 15 proc., a w Warszawie czy Wrocławiu było to nawet 23-24 proc. Złożyło się na to kilka czynników. Najważniejszym jest skokowy wzrost cen mieszkań. W latach 2013-2016 można było mówić o umiarkowanym wzroście stawek. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny nowych mieszkań wzrosły zaś średnio 10 proc., a w Trójmieście, czy Wrocławiu nawet 17-18 proc.
Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest wciąż dobra. Ceny metra kwadratowego wzrosły, ale popyt na mieszkania nadal jest duży. Klienci przede wszystkim rozumieją, co składa się na wycenę nieruchomości, tj. rosnące koszty wykonawstwa i zakupu gruntów. Proces podejmowania decyzji zakupowych trwa nieco dłużej, a w przypadku części kupujących wymaga weryfikacji dotychczasowych założeń, co do metrażu mieszkania, czy lokalizacji.
Andrzej Swoboda, wiceprezes zarządu Grupy CTE
Przedsiębiorstwa deweloperskie zmagają się z dotkliwym brakiem wykonawców. Poza tym, widoczny jest skokowy wzrost kosztów wykonawstwa. Te czynniki powodują, że deweloperzy znacząco ograniczają liczbę rozpoczynanych projektów, a to ma przełożenie na mniejszą liczbę podpisywanych umów. Nie mniej, oferowane mieszkania cieszą się niesłabnącym popytem i większość projektów sprzedaje się w bardzo dobrym tempie.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Rzeczywiście od około 2 lat ceny mieszkań stopniowo rosną. Nie jest to jednak wzrost gwałtowny i w dużej mierze spowodowany obiektywnymi przyczynami, jak m.in. wzrost cen wykonawstwa. W związku z tym, podwyżki budzą mniejsze kontrowersje i jak dotąd są akceptowalne przez nabywców.
Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Nie odnotowaliśmy spadku zainteresowania mieszkaniami, które mamy w ofercie. Popyt na lokale nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Nie da się natomiast ukryć, że ceny mieszkań są wyższe w przypadku nowych projektów wprowadzanych na rynek. Jest to związane przede wszystkim z wyższymi cenami wykonawstwa, materiałów oraz gruntów. Jeśli chodzi o dane rynkowe, mówiące o mniejszym zainteresowaniu zakupem mieszkań, trzeba wziąć pod uwagę, że jest to podyktowane w głównej mierze mniejszą ilością nowych inwestycji wprowadzanych na rynek przez deweloperów na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy.
Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Agrobex
Poza wzrostem cen, barierą jest dostępność gotowych mieszkań, których aktualnie bardzo na rynku brakuje, a także dostępność kredytów i ich warunki. Niekorzystne warunki kredytowania powodują, że klienci gotowi są odłożyć decyzję o zakupie nieruchomości.
Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska
Dominującym czynnikiem, hamującym dynamikę sprzedaży nowych lokali jest zdecydowanie mniejsza różnorodność oferty i lokalizacji oferowanych przez deweloperów oraz brak gotowych mieszkań w ofercie. Cena jest oczywiście ważnym czynnikiem, jednak nie sądzę, by w obecnej sytuacji znacząco wpływała na brak decyzji o zakupie mieszkania.
Monika Golec, dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży w firmie Budnex
Za wcześnie by mówić o spadku zainteresowania mieszkaniami. Zaistniała sytuacja to raczej charakterystyczny dla sezonu letniego spadek popytu, za którym idzie mniejsza liczba zawieranych transakcji. Jest to raczej związane z sezonem urlopowym i niespotykanymi w Polsce upałami. Wzrost cen mieszkań był nieunikniony, ale na rynku jest jeszcze wielu inwestorów skłonnych lokować środki w nieruchomości, dlatego wciąż możemy mówić o dobrej koniunkturze. Patrząc na całą sytuację przez pryzmat mniejszych miast, można zauważyć że zapotrzebowanie na mieszkania jest nadal spore.
Maciej Bartczak, współwłaściciel w KM Building
Rosnące ceny mieszkań z pewnością studzą zapędy klientów i inwestorów, choć w przypadku naszych inwestycji na ten moment ceny pozostały niezmienne. Nasza firma jednak również szykuje się do podwyżek. Zanim to nastąpi, klienci mają jednak wciąż szansę na zakup nieruchomości w atrakcyjnych, niższych cenach.
Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. Sprzedaży Lokum Deweloper S.A.
Z naszych obserwacji wynika, że zainteresowanie zakupem mieszkań jest ciągle na wysokim, ale stabilizującym się obecnie poziomie. Choć ceny nieruchomości rosną ze względu na wyższe koszty materiałów budowlanych i stawki podwykonawców, to przypływ nowych i powracających klientów jest stały. Czynnikiem decydującym o takim popycie jest nie tylko cena, ale także rodzaj oferty. Kupujący aktualnie oczekują wysokiego standardu inwestycji, przemyślanego zagospodarowania terenu osiedla, jego świetnej lokalizacji z dostępem do rozbudowanej komunikacji i zaplecza handlowo-usługowego. Nasze inwestycje spełniają wszystkie te warunki i dlatego osiągamy dobre wyniki sprzedaży.
Agata Nowaczyk z poznańskiego biura sprzedaży EBF Development
Biorąc pod uwagę ogólną sytuację, faktycznie można zauważyć nieznaczny wzrost cen na rynku pierwotnym. Jednakże, jeśli chodzi o naszą ofertę od zeszłego roku, kiedy zaprezentowaliśmy kolejny etap osiedla Reduta Nowe Podolany w Poznaniu, ceny pozostały niezmienne. Za metr kwadratowy mieszkania w tym projekcie trzeba zapłacić 5850 zł brutto.
Agnieszka Jaworska-Goździewska, specjalista ds. komunikacji wewnętrznej i PR w Nickel Development
Trzeci kwartał 2018 roku przyniósł lekkie uspokojenie w utrzymującej się od dłuższego czasu wzrostowej tendencji cen nieruchomości na rynku pierwotnym. W Poznaniu wyhamowały ceny transakcyjne najmniejszych mieszkań i apartamentów o metrażu powyżej 80 mkw. Klienci wyczuli sprzyjający moment i chętniej przystępowali do cenowych negocjacji. Dlatego nie zarejestrowaliśmy spadku zainteresowania ofertą i sprzedaż w ostatnim okresie utrzymywała się na podobnym poziomie, jak w pierwszym półroczu tego roku.  
Agnieszka Jałoszyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Sky Investments
Biorąc pod uwagę ogólną sytuację, można zauważyć nieznaczną stabilizację sprzedaży, ale nie wynika to tylko ze wzrostu cen. Dla wielu osób zainteresowanych rynkiem nieruchomości dobra passa kojarzy się wciąż z programem Mieszkanie dla Młodych. Nie mniej, w naszej inwestycji zlokalizowanej na przedmieściach Poznania, szczególnie w okresie wakacyjnym, odnotowaliśmy duże zainteresowanie domami w zabudowie szeregowej.
Marek Szmolke, prezes Grupy Deweloperskiej Start
Drożeją grunty, koszty budowlane i wykończeniowe oraz usługi firm podwykonawczych. W związku z tym inwestycje z roku na rok są coraz droższe. Rosnące ceny mieszkań mogą, więc nie tyle zniechęcać, ile mobilizować klientów do zakupu z obawie przed kolejnymi wzrostami cen.
Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service
Tak, jak na cenę mieszkania wpływa wiele składowych, tak i na spadek zainteresowania kupnem mieszkań składa się wiele, różnorodnych czynników. Należy do nich na pewno bariera psychologiczna, jeśli chodzi o cenę. Klienci obserwują, jak zachowa się rynek nieruchomości i czy ceny będą spadać.
Piotr Zagórski, Marketing Manager w Nexity Polska
Nie da się ukryć, że ceny mieszkań mają tendencję wzrostową, jednak cena nie jest jedyną determinantą przy zakupie. Nie mniej ważną rolę przy wyborze mieszkania odgrywa lokalizacja, a możliwości realizacji inwestycji w ciekawych miejscach ubywa, stąd decyzje zakupowe stają się trudniejsze.
DOMPRESS

Komentarze

Popularne posty